Creepypasta Wiki
Ten artykuł wymaga poprawy!

Jeśli masz na niego pomysł zajmij się nim. W przeciwnym razie zostanie usunięty.

Zawsze kochałem Pokemony - piękne stworzonka biegające po parku, które można było złapać, ale to nie było takie proste. Moimi ulubionymi Pokemonami są Charmander, a także Eevee - słodki Pokemon, którego najbardziej lubię. Pewnego dnia gdy miałem 7 lat, chciałem zagrać w tę niewinną gierkę, pomyślałem sobie: "Hmm, co by się stało jeśli kupię którąś z gier?" Poszedłem więc do sklepu i kupiłem, gra nazywała się: "Pokemon Go: Abandoned Creatures."

Już wtedy znałem dobrze angielski, więc od razu zrozumiałem, że oznacza to... "opuszczone stworzenia"? Przestraszyłem się, ale wziąłem tę grę ze sobą. Po powrocie do domu byłem podekscytowany i jak najszybciej chciałem uruchomić grę na swojej konsoli.

"Nostalgia..." - pomyślałem.

Nie mając czasu zdjąć butów, od razu włączyłem moją konsolę, sam sprzęt był bardzo stary, więc uruchamiał się dosyć wolno, ale w końcu się włączył.

Gdy już konsola działała, na ekranie pojawił się jumpscare z Eevee. Bardzo się przestraszyłem, aczkolwiek później same intro gry było normalne, niewzruszony więc wybrałem opcję "play". W Pokedexie wszystkie Pokemony wyglądały normalnie, ale jeden z nich był trochę dziwny. To był Minun, ale jego nazwa wyświetlała się jako "xxxxx". Nie wiedziałem, czemu tak było, ale wydawało mi się to dziwne. Przemieszczając się swoją postacią napotkałem Vulpixa, bardzo chciałem go złapać, więc postanowiłem z nim zawalczyć.