|
Ten artykuł wymaga poprawy!
Jeśli masz na niego pomysł zajmij się nim. W przeciwnym razie zostanie usunięty. |
Zawsze mi gra nie działa, kiedy włączam save'a. Muszę ją odświeżyć, aby działała normalnie. Tym razem było inaczej.
Gra działała normalnie. Miałam 3 save'y. Tamtego dnia miałam nie wiadomo skąd jeszcze czwartego. Save miał nazwę "Pink Dolly". Postanowiłam go włączyć. Wszystko było normalne...
Było, tyle że było normalnie aż do momentu, gdy spytano mnie o imię. Ponownie. W tej grze tylko raz pytają o imię i to na początku. Oczywiście imię to była nazwa save'a, bo jakże inaczej. Wpisałam więc Pink Dolly, a tu gamefreeze. Działało tylko menu, a tam zobaczyłam, że mam 999 level. Po freezie ukazała mi się twarz przerażającej dziewczyny, ubranej na różowo. Włosy spięte w dwie kitki, sukienka bez ramiączek, różowo-czarna kokardka, baletki, rękawiczki w paski...Miała też wyraz twarzy, jak u psycholki i trzymała nóż w lewej ręce. Wyłączyłam grę. A na tapecie kto? Pink Dolly. Nad różową psycholką wisiał obrazkowy napis "Poczujesz niedługo ból lalek". Trochę mnie to przeraziło, ale pomyślałam, że to jakiś głupi haker. Ale się myliłam. Od tamtego razu dostawałam mrożące krew w żyłach notyfikacje z gry: "Uważaj, koniec jest blisko" itp. Psycholki na tapecie nie mogłam zmienić. Pink Dolly nawiedzała mnie wszędzie; nawet we snach. Ciągle słyszałam jej groźby i widziałam jej twarz...A plik który był tapetą nazywał się pink.jpg. Nie mogłam go usunąć, a ostatnia wiadomość od Pink Dolly to "Nie powinnaś włączać mojej duszy..."